Biel czy czerń – który kolor lepiej sprawdzi się w łazience? / Inspiracje i porady

Biel czy czerń – który kolor lepiej sprawdzi się w łazience?

biel czy czerń w łazience

Zestawienie bieli i czerni to klasyka klasyki. Ale nie znaczy to wcale, że musi być ona oczywista czy… nudna. Wręcz przeciwnie! Jak bawić się tymi barwami w łazienkowej aranżacji?

Czy bazując jedynie na dwóch, absolutnie podstawowych kolorach można stworzyć ciekawą, oryginalną aranżację łazienki? Owszem, jeśli tylko będzie to biel i czerń. Wbrew pozorom, te dwa kolory oferują mnóstwo możliwości.

Klasycznie

Biel i czerń zazwyczaj kojarzy nam się z eleganckim wnętrzem. Nie bez powodów – ten duet uwielbiała m.in. słynna Coco Chanel. W tym wydaniu biel zazwyczaj występuje w pierwszoplanowej roli – pojawia się na ścianach w postaci połyskujących kafli np. z kolekcji Simple Art, na ceramice i tekstyliach. Czerń natomiast na ogół stanowi dodatek – w postaci elementów dekoracyjnych, pojawiających się gdzieniegdzie wstawek, bądź na ponadczasowej szachownicy na podłodze. Niekiedy – w bardziej odważnych, choć nadal stonowanych klasycznych aranżacjach barwę smoły wykorzystuję się również na wybranej ścianie, lub jej fragmencie, w postaci błyszczących, lub coraz częściej również matowych płytek (również dostępne w ramach Simple Art).

Z nutką szaleństwa

Jednakże klasyczne ujęcie to jedynie część możliwości jakie oferuje duet bieli i czerni. Żonglując elementami utrzymanymi w tych dwóch przeciwstawnych kolorach można bowiem stworzyć wnętrze bardzo oryginalne i nietuzinkowe. Dobrym pomysłem jest np. odwrócenie proporcji i zastosowanie elementów, które najczęściej są białe, w głębokiej czerni – dobrym przykładem jest czarna ceramika i armatura. Można również postawić na geometryczną zabawę i nieoczywiste ułożenie płytek na ścianie lub na podłodze. Warto przy tym jednak zachować umiar i ograniczyć się np. tylko do jednej ściany, lub wnęki – zbyt dużo szaleństwa nie będzie dobrze wyglądało.

Skorzystać można również z bogatej oferty coraz ciekawszych wzorów płytek. Wspomniana wcześniej kolekcja Simple Art, oprócz płytek bazowych, obejmuje bowiem interesujące kafle o powierzchni przypominającej strukturę nie do końca regularnej mozaiki. Białe i czarne połyskujące kafle to niebanalna ozdoba, która zdeterminuje charakter całego wnętrza.

Postaw na wzór

Warto również pamiętać, że szachownica i wzory geometryczne nie jest jedyną możliwą opcją zestawienia bieli i czerni. Charakter utrzymanej w jednej barwie ściany są w stanie zmienić nawet cienkie kontrastujące listwy. A jeśli poszukujemy ozdobnych płytek koniecznie musimy zwrócić uwagę na kafle z kolekcji Black & White. Ornamenty przywodzące na myśl kalejdoskop, motywy florystyczne, a nawet wydawałoby się skromne, regularnie rozmieszczone czarne kropki na białym tle to bardzo świeży pomysł na niesztampową łazienkę.